Dzisiaj (tj.11.03) syrena alarmowa przerwała sen naszych strażaków tuż przed godziną 5 rano. Dwa zastępy w sile 12 ratowników udały się do Woli Komborskiej gdzie doszło zerwania linii wysokiego napięcia, przebiegającej nad DK nr 19. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Sekcja wróciła do jednostki ok. godziny 6:30. Niewiele jednak czasu było na odpoczynek gdyż tuż przed godziną 7 nasz zastęp udał się do powalonego drzewa przy kościele parafialnym w Krościenku Wyżnym. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i usunięcia powalonego drzewa. Czynności zakończono tuż przed godziną 10. Kilka minut po godzinie 10 nasi druhowie po raz kolejny udali się do likwidacji skutków wichury. Tym razem działaniami objęty był budynek przy plebanii, w którym przez silnie wiejący wiatr zostało tam naruszone poszycie dachu. Działania trwały do godziny 11. Jednak to nie była ostatnia interwencja dzisiejszego dnia. O godzinie 13:03 na telefonach naszych strażaków znów wyświetlił się „ALARM”. Tym razem zastęp z naszej jednostki został zadysponowany na ul. Północną gdzie powalone drzewo zawiesiło się na pobliskie linie energetyczne. Działania trwały do godziny 15. Po powrocie do remizy i serwisowaniu sprzętu po działaniach, druhowie nie zdążyli nawet opuścić remizy gdyż zostali wezwani na ul. Południową. Po dotarciu na miejsce zdarzenia okazało się że drzewo na skutek wichury zagrażało zerwaniu linii telefonicznej. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i likwidacji zagrożenia. To jednak nadal nie był koniec interwencji dzisiejszego dnia. Wybiła godzina 17:48 i kolejny raz syrena alarmowa przeszyła powietrze w Krościenku Wyżnym. Interwencja strażaków polegała na usunięciu powalonego drzewa przy ulicy Szkolnej. Zastęp powrócił około godziny 18:30 do budynku remizy.
Był to pracowity dzień dla naszych druhów. Jednak satysfakcja z pomagania innym wynagradza każdy wysiłek.